Do prasowania firan ciężko się zabrać niejednej gospodyni domowej, gospodarzowi również. Na walkę z zagnieceniami sposobów jest kilka, np. wieszanie ich na mokro tuż po wyciągnięciu z pralki, angażowanie wszystkich domowników do trzymania rogów firanki prasowanej przez białą szmatkę na desce lub układanie wyprasowanych już części tkaniny na krzesła okryte ręcznikami. Opcji tradycyjnego prasowania firanek jest wiele i każdy z nas z pewnością przetestował już większość z nich. Przyznajmy uczciwie – ciężko polubić którykolwiek. Dlatego warto szukać przyjemniejszych alternatyw, a do takich należy SteaMaster.
Prasowanie firanek tradycyjnymi metodami – dlaczego warto to zmienić?
Prasowanie dużych powierzchni jest prawdziwym wyzwaniem. Wymaga zaangażowania siły, czasu, cierpliwości, a czasem nawet kreatywności. Uprasowany materiał trzeba gdzieś odkładać, żeby nie narażać go na kolejne zagniecenia. W dodatku większość firanek i zasłon uszyta jest z delikatnych tkanin, które wymagają specjalnego traktowania i dobrania idealnej temperatury. Za zbyt gorącym żelazkiem idzie ryzyko przypalenia materiału. Po tym najczęściej już nie da się naprawić tkaniny na tyle, by nie został po tym ślad.
Jeśli chcesz prasować firany i zasłony za pomocą tradycyjnego żelazka, musisz zarezerwować na tę czynność sporo czasu. A to już jest wartość, której zazwyczaj mamy niedosyt. Zdecydowanie lepiej poszukać sposobu, dzięki któremu zrobimy to szybko, sprawnie i przyjemnie, zamiast tracić czas na prasowanie obrusów, firanek i usuwanie kolejnych, pojawiających się znikąd zagnieceń. Zarówno ubrania, jak i większe elementy materiału odświeżysz i wyprostujesz przy użyciu pary wodnej. SteaMaster to swego rodzaju żelazko parowe, dzięki któremu – całkiem niewykluczone – pokochasz prasowanie!
Prasowanie za pomocą parownicy – dla małej i dużej powierzchni
Prasowacz parowy SteaMaster to urządzenie wielofunkcyjne. Służy do prasowania i odświeżania ubrań, materiałowych powierzchni w domu czy nawet zabawek. Parownica zastosowanie znajdzie także w wygładzaniu firanek i zasłon. Prostowanie tradycyjnym żelazkiem jest czasochłonne i niebezpieczne dla delikatnych tkanin. Zbyt duża temperatura spowoduje przypalenie włókien. W najlepszym przypadku materiał będzie się tylko świecił, w najgorszym zaś zrobi się dziura.
Steamer wyprasuje firankę w pionie, powieszoną na karniszu, bez deski, pomocy bliskich czy… krzesła mogą być Ci jednak potrzebne. Gorąca para wniknie w głąb tkaniny, rozprostowując jej włókna. Nie musisz obawiać się o temperaturę pracy – steamer jest bezpieczny dla wszystkich rodzajów tkanin, nawet tych najdelikatniejszych.
Warto przy tym pamiętać, że prasowanie generatorem pary jest bardzo przyjemne. Bez obaw możesz schować tradycyjne żelazko w najdalszy zakątek szafy i całkowicie o nim zapomnieć. Jest jeszcze jeden efekt prasowania za pomocą pary pod dużym ciśnieniem – z tkanin znikają nieprzyjemne zapachy. Bardzo łatwo w ten sposób odświeżyć ubrania, zasłony, firanki i inne materiały. Dzięki temu w całym domu pojawi się przyjemny, świeży zapach.
Sposoby na prasowanie firan w pionie
Po praniu powieś firankę na karniszu. Jeśli jest ona bardzo mokra, odczekaj aż nieco wyschnie. W zależności od wysokości Twojego mieszkania, możesz postawić steamer na krześle, stołku lub stole. Będzie Ci wtedy łatwiej dosięgnąć najwyższych partii materiału. Przewód dostarczający parę ma około 1,5 metra długości, więc jeśli Twoje mieszkanie jest niskie, prasowanie będzie odbywać się normalnie, z podłogi.
Jedną ręką delikatnie naciągnij tkaninę, a drugą przykładaj dyszę i kieruj ją w dół. Jako że jest to duża powierzchnia, najlepiej wygładzać firanki po kolei, pasmo po paśmie. Zacznij od lewej strony, prasuj z góry do dołu i przesuwaj się w prawo. Jeśli prasujesz na krześle czy stole, to na początku wyprostuj górną część firanki, następnie postaw steamer na podłodze i zajmij się jej dołem. Parownica stopniowo zacznie usuwać zagniecenia, dbając przy tym o zachowanie jakości tkaniny. Czynność prasowania materiałów w pionie jest w pełni bezpieczna, skutecznie usuwa również nieprzyjemne zapachy. Czasem możesz sobie pozwolić na to, by zamiast prać, odświeżyć tkaninę generatorem pary. Para wodna wniknie głęboko we włókna materiału i zdziała cuda.
Wygładzenie brzegów firan
Do dokładnego wygładzenia brzegów firan możesz użyć końcówki do prasowania w kant. Nałóż ją na dyszę, włóż materiał pomiędzy dyszę a szczotkę i dokładnie przesuwaj w dół prasowanego materiału. Więcej o wygładzaniu za pomocą końcówki do prasowania w kant przeczytasz w tym wpisie: https://www.steamaster.pl/blog/prasowanie-spodni-kant/.
Zasłony gładkie, żelazko niepotrzebne
Wszyscy kochamy mieć w domu zadbane, gładkie i czyste firany i zasłony. Na szczęście do ich uzyskania nie jest potrzebne żelazko i długie godziny stania przy desce. Użycie dobrej parownicy wystarczy, by efekt przeszedł Twoje najśmielsze oczekiwania. W dodatku przy używaniu parownicy możesz się zrelaksować, natychmiast widząc efekty swojej pracy. Zacznij prasować z przyjemnością!
Skomentuj ten wpis