Krochmalone serwetki służą do dekoracji stołu lub rzadziej – wycierania ust po posiłku. To niewielkie kawałki materiału zrobione najczęściej z bawełny lub lnu. Zazwyczaj są białe lub dopasowane do koloru obrusa. Jak dbać o krochmalone serwetki? Czy można je prasować?
Krochmalona tzn. usztywniona serwetka zachowuje kształt i super wygląd. Pięknie układa się zarówno na stole, jak też jest ozdobą np. wielkanocnego koszyka. Widać ogromną różnicę w wyglądzie serwetki z krochmaleniem i bez. Już kiedyś gospodynie domowe, aby pościel i obrusy wyglądały nienagannie krochmaliły je, co zapewniało sztywność i odporność materiału na wszelkie zagniecenia. Przedstawiamy kilka prostych, sprawdzonych porad, jak prać, wygładzać i krochmalić serwetki.
Czy można prasować krochmalone serwetki parą?
Zdecydowanie tak! Serwetki wyjęte z prania lub z szafy powinny zostać poddane prasowaniu, zanim trafią na stół. Są one wykonane głównie z bawełny i lnu, które są dość odporne na wysoką temperaturę prania i prasownia. Można zatem wygładzać je również parą!
Serwetka uprasowana tradycyjnym żelazkiem
Prasujemy tylko lekko wilgotne tkaniny żelazkiem! Okazuje się, że dużo łatwiej prasuje się serwetki po użyciu krochmalu. Należy pamiętać, że wszelkie hafty i aplikacje prasujemy z lewej strony – prasowane na prawej spłaszczają je i sprawiają, że nie są efektowne. Naturalne tkaniny prasujemy na maksymalnej temperaturze żelazka. Pół godziny przed prasowaniem należy skropić wodą i zrobić z nich zawiniątko, żeby równomierne się nawilżyły. Uwaga: można też wygładzać jeszcze niedoschnięte serwetki zaraz po krochmaleniu. Ma to jednak taką wadę, że trzeba być cały czas w pogotowiu z nagrzanym żelazkiem. To uciążliwe i jednak mało ekonomiczne.
Do prasowania żelazkiem również jest najwygodniejszy obrus delikatnie wilgotny. Jeżeli wysuszył się na wiór, delikatnie spryskaj go wodą lub wygodniej – prasuj żelazkiem z parą, np. SteaMaster.
W przypadku serwetek kluczowym krokiem jest ustawienie odpowiedniej temperatury prasowania. Zbyt niska nie da zadowalających rezultatów, a zbyt wysoka może uszkodzić tkaninę. Najczęściej dochodzi w takim przypadku do utraty koloru, przypalenia, odklejenia włókien nośnych czy nieestetycznych wybłyszczeń. Jaką temperaturę żelazka należy więc ustawić podczas prasowania? Wszystko zależy od materiału, z jakiego są one wykonane: poliester – 110 stopni, bawełna – 180 stopni, len – nawet 200 stopni.
Serwetka uprasowana parą
Dużym ułatwieniem może okazać się wygładzanie tekstyliów, jak serwetka, za pomocą pary wodnej. Przyda Ci się w tym celu wydajny parowacz SteaMaster!
Dobre żelazko do prasowania serwetek powinno mieć dużą siłę wyrzutu pary. Najlepiej sprawdzą się generatory pary, ponieważ mają wyższe parametry. 50 gramów na minutę (model EM-303) przy stałym wyrzucie pary czy 67 gramów (model BW-03) przy trudniejszych zagnieceniach – poradzą sobie nawet z mocno wymiętymi lnianymi serwetkami. Parownica pozwoli wyprasować serwetę czy obrus bez konieczności rozkładania ich na desce. Wystarczy rozwiesić je w pionie, a następnie z góry na dół przesuwać dyszą urządzenia po powierzchni. Wszelkie pomięcia znikną w mgnieniu oka, a Ty zachowasz spokój o stan materiału. Para wodna w żaden sposób nie szkodzi tkaninom. Tą metodą możesz wygładzać nawet serwety ozdabiane różnymi aplikacjami, jak brokat czy koronki.
Jeśli korzystasz ze zwykłego żelazka, pamiętaj, aby uważać na właściwości poszczególnych materiałów. Jeżeli jednak wolisz oszczędzić sobie czasu i pracy, sięgnij po prasowacz parowy SteaMaster.
Jak krochmalić serwetki?
Tradycyjny krochmal z mąki ziemniaczanej
Krochmal najlepiej robić w pięciolitrowym garnku – zagotowujemy w nim wodę. Kiedy zacznie wrzeć, szybko wlewamy rozpuszczone w zimnej wodzie 3-4 łyżki mąki ziemniaczanej. Mieszamy energicznie i zdejmujemy z ognia, jak tylko zacznie bulgotać – za bardzo zagotowany krochmal jest słabszy. Następnie przelewamy krochmal do miedniczki – powinien być bardzo gęsty i nadaje się w tej postaci do krochmalenia małych serwetek. Po krótkim leżakowaniu serwetek w krochmalu, delikatnie wykręć nadmiar wody. Następnie rozwieś materiał maksymalnie gładko rozprostowując zakładki i zagniecenia.
Mniejsze proporcje
Na 1 litr wody zagotować 2-3 łyżki mąki ziemniaczanej (rozmieszana na boku w szklance wody o temperaturze pokojowej). Wlewamy rozmieszaną mąkę z wodą mieszając do zagotowanej wody. Zasada identyczna jak gotowanie kisielku! Mieszamy do uzyskania pożądanej gęstości. Gęstość można regulować dodając mniej lub więcej wody. Możesz również uzyskać odpowiednie proporcje – 3-4 łyżki mąki na ok. 3 litry wody. Dzięki temu materiał nie będzie zbyt sztywny, a równocześnie osiągniesz elegancki efekt.
Jak zabrać się za krochmalenie?
Jeśli masz już gotowy krochmal, pora zacząć moczyć w nim poszczególne tekstylia. Po przelaniu cieczy do odpowiednio dużej miski wkładaj do niej poszczególne rzeczy. Najlepiej rób to pojedynczo i dokładnie mieszaj. W ten sposób krochmal rozłoży się równomiernie i dostanie do wszystkich zakamarków. Krochmalenie jest zawsze kwestia pewnej wprawy, ale wierzcie, że już po pierwszym użyciu będziecie wiedzieli co i jak robić. Pamiętajcie, że zawsze do krochmalu wkładamy suche tkaniny, bo mokre go nie łapią.
Używanie krochmalu Ługa
Możemy zacząć od bardziej nowoczesnego krochmalu Ługa. To syntetyczny krochmal, który można stosować zarówno w pralkach, jak też do krochmalenia ręcznego. Występuje w kilku wersjach, ma różny zapach. Może być stosowany w temperaturze 30 stopni. Jest gotowy do użycia prosto z butelki! Pozostawia na tkaninie świeży i przyjemny zapach. Dodatkowo jest całkowicie obojętny dla środowiska, ponieważ jego składniki ulegają biodegradacji. Poprawia biel tkanin oraz ożywia kolory. Przepis na krochmalenie jest na etykiecie. Jeżeli pierzesz w pralce tylko obrusy i artykuły do krochmalenia, wlej płyn do pralki.
Pranie serwetek
Lekko zabrudzone serwety pierzemy – dla odświeżenia – w 40 lub 60 stopniach. Jeśli tkanina ma plamy, które raczej nie zejdą za pierwszym praniem, a jest biała lub dość jasna używamy środka wybielającego (według przepisu na opakowaniu) i pierzemy w 60 lub maksymalnie 90 stopniach.
Skomentuj ten wpis